ciężko odpala, dławi się na niskich obrotach, gaśnie :-(

Pacjent to 2.2 TDCI - zaraz po odpaleniu ma niskie i nierówne obroty, chwilę pracuje równo, potem słychać stuknięcie, jakby coś się przestawiało i obroty spadają do granicy zgaśnięcia, po czym ze stukotem wracają do normalnego poziomu obrotów biegu jałowego. I to się powtarza w kółko. Na dodanie gazu reaguje dławieniem i krztuszeniem, chyba że gazu dodaję baaaardzo łagodnie, wtedy udaje się go wkręcić na obroty. W czasie jazdy to samo - muszę bardzo łagodnie dodawać gazu, bo się dławi. dopiero powyżej mniej więcej 2 tys. obr/min można normalnie mocniej wcisnąć gaz. W czasie normalnej jazdy nadmiernego dymienia nie ma, za to jak odzyskuje obroty po zdławieniu to wypuszcza chmurę czarnego dymu... Co może być przyczyną?

Pali się sprężynka albo CE?

Gdyby sie palila to bym od razu napisal

Filtry sprawdzone? Kiedy wymieniane?

Raptem miesiac temu.

ja bym sprawdzil EGR odepnij kostke od silniczka i obczaj jak pracuje

To nie to, EGR mam zaślepiony

Wydaje sie tak jak by powietrza za Malo miał a jak turbawja zacznie dmuchać to odzywa